Dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej polsko-amerykański obraz „A Real Pain” zadebiutował na festiwalu Sundance. Ta koprodukcja mniejszościowa w reżyserii Jessego Eisenberga, którego jedną z producentek jest Ewa Puszczyńska, zbiera pozytywne recenzje po swojej światowej premierze, która odbyła się 20 stycznia. Film znalazł też amerykańskiego dystrybutora w firmie Searchlight Pictures.
„A Real Pain” (pol. „Prawdziwy ból”) to bazująca na prawdziwych doświadczeniach amerykańskiego aktora polskiego pochodzenia Jessego Eisenberga, który postanowił stworzyć komediodramat o dwóch kuzynach, którzy wyruszają do Polski, aby poznać swoje korzenie. W trakcie wyprawy spotykają ekscentrycznego przewodnika z Wielkiej Brytanii oraz grupę międzynarodowych turystów, z którymi podróżują po Warszawie, Lublinie i Majdanku, by poznać historię Holocaustu.
Obraz zadebiutował 20 stycznia w kinie Eccles Theatre w Park City, w którym do 28 stycznia odbywa się 40. edycja festiwalu filmowego Sundnance. Film otrzymał kilkuminutową owację na stojąco, a także pozytywne recenzje od zagranicznych krytyków. Jak podaje portal Deadline „A Real Pain” znalazło też amerykańskiego dystrybutora w firmie Searchlight Pictures, a prawa do tytułu sprzedano za 10 milionów dolarów.
Zagraniczna prasa świetnie przyjęła film Eisenberga. W recenzjach na łamach najważniejszych portali kulturalnych czytamy (m.in.), że „Jesse Eisenberg staje się prawdziwym filmowcem, a Kieran Culkin gwiazdą w filmową – w zabawnej i ostrej odysei” (Variety), która jest „rewelacyjnie rozkoszna – to wprawny, zabawny i uderzający do głowy przepięknie sfilmowany film drogi” (Variety). Siddhant Akklaha z IndieWire podkreśla, że największymi siłami filmu Eisenberga są wybitne aktorstwo i doskonały scenariusz. Wtóruje mu Nick Shagger z Daily Beast Obsessed, który w swojej recenzji zdradza, że Benji „to najlepsza rola Kierana Culkina w karierze”, podkreślając że „ciasny i gęsty scenariusz Eisenberga przemyca w sobie dezorientację i melancholię bohaterów, umiejętnie łącząc je z humorem”, dzięki czemu tworzy dzieło, które potrafi silnie oddziaływać na widza. Na dodatek „A Real Pain” to ujmujące stadium przypadku, które jest jednocześnie ostrym, bolącym portretem ciężaru przeszłości i żmudzie trzymania tego brzemienia na swoich plecach”, jednocześnie nie gubiąc specyficznego rodzaju humoru. (Daily Beast).
David Rooney z The Hollywood Reporter chwali natomiast zdjęcia polskiego operatora Michała Dymka, podkreślając w szczególności moment, gdy „robi zgrabne przejście między eleganckimi kompozycjami miejskimi do szerokiego spojrzenia na otwarte zielone pola na trasie do dawnego domu babci. Ta zmiana sposobu patrzenia kamery sygnalizuje zmianę spojrzenia bohaterów na siebie nawzajem”. W tym aspekcie wtóruje mu Adrian Horton z The Guardian, która podkreśla, że: „nakręcony w Polsce, w tym w obozie koncentracyjnym na Majdanku, „A Real Pain” posiada pociągające, niewymuszone poczucie miejsca: Eisenberg i Michal Dymek pokazują Warszawę, Lublin i polską wieś ciekawskim okiem i nie zawsze w elegancki sposób. Powrót do tych nawiedzonych, opuszczonych miejsc, wiąże się też z dużą ilością graffiti, komunistycznego brutalizmu, nieokreślonym stylem pokoi hotelowych czy pociągów”.
Krytyk The Hollywood Reporter dodaje, że Jesse Eisenberg w swoim drugim filmie „pokazuje doskonały osąd sytuacji i ogromną umiejętność balansowania sardonicznego humoru z przejmującą powagą w filmie, w którym każda emocja wybrzmiewa, a siła jej odziaływania jest należycie zasłużona”.
Producentką filmu jest Ewa Puszczyńska. Za zdjęcia odpowiedzialny jest Michał Dymek, za kostiumy Małgorzata Fudala, a za scenografię Mela Melak. Przy pracy nad filmem uczestniczyli także: Magdalena Malisz (producentka liniowa), Sebastian Korwin-Kulesza (asystent montażu), Renata Galuszka (script supervisor), a także polscy aktorzy: Piotr Czarniecki, Krzysztof Jaszczak, Marek Kasprzyk, Jakub Pruski i Katarzyna Kowalska.
źródło: PISF
Comments