Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu budżetu państwa na rok 2025, wprowadzając kluczowe zmiany dotyczące wzrostu płac, emerytur oraz składek na ZUS. Wzrost PKB ma przyspieszyć z 3,1% w 2024 roku do 3,7% w 2025 roku. Inflacja ma wynieść 5,2% w 2024 roku, a w 2025 spaść do 4,1%. Przeciętne wynagrodzenie ma wzrosnąć o 7,1%, a waloryzacja rent i emerytur wyniesie co najmniej 6,78%. Płaca minimalna wzrośnie o 7,6%.
Propozycje rządu przewidują, że wzrost płac na początku 2025 roku spowolni poniżej 10% rok do roku. Wzrost produktywności firm i mniejsza presja kosztowa mogą prowadzić do spadku inflacji bazowej, co uzasadniałoby obniżki stóp procentowych. Ponadto, rząd planuje zmiany w zasadach rozliczania składki zdrowotnej, które mają zostać przyjęte w najbliższych tygodniach i wejść w życie od stycznia 2025 roku.
Korzyści dla emerytów, rozczarowanie w budżetówce
Emeryci będą beneficjentami wprowadzanych zmian, gdyż waloryzacja ich świadczeń będzie wyższa niż inflacja, co oznacza realny wzrost ich dochodów. Z kolei przedstawiciele budżetówki, w tym urzędnicy i służby mundurowe, mogą liczyć na wzrost wynagrodzeń jedynie o 4,1%, co odpowiada prognozowanej inflacji na 2025 rok. Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa wyraził swoje niezadowolenie, nazywając propozycję rządu "skandaliczną".
Reakcja związków zawodowych
Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związkowej Alternatywy, skrytykował planowany wzrost wynagrodzeń w budżetówce, twierdząc, że "to działanie na szkodę państwa i jego obywateli". Związek domaga się 20% podwyżki płac w sferze budżetowej i samorządowej, argumentując, że obecne propozycje mogą prowadzić do odpływu wykwalifikowanych pracowników z kluczowych instytucji państwowych.
Potencjalne protesty
Szumlewicz zapowiedział, że jeśli rząd nie zwiększy planowanego wzrostu płac, pracownicy będą wchodzić w spory zbiorowe i mogą dojść do protestów. Związkowa Alternatywa jest gotowa do walki o wyższe wynagrodzenia, podkreślając znaczenie dobrze opłacanej administracji dla sprawnego funkcjonowania państwa.
Podsumowując, rok 2025 przyniesie znaczące zmiany w systemie płac, emerytur i składek na ZUS, które będą miały bezpośredni wpływ na miliony Polaków. Zmiany te budzą mieszane reakcje w społeczeństwie, zwłaszcza wśród pracowników budżetówki, którzy mogą podjąć działania protestacyjne w odpowiedzi na propozycje rządu.
Źródło: KPRM. money.pl
Comments