Dziś, 14 kwietnia, świętujemy 1058. rocznicę chrztu Polski – dzień, który przyniósł ze sobą nie tylko religijną transformację, lecz także kluczowe znaczenie dla narodzin polskiej tożsamości.
W homilii wygłoszonej w katedrze poznańskiej, metropolita Stanisław Gądecki podkreślił wagę decyzji Mieszka I, który przyjął chrzest w roku 966, wprowadzając swój lud do wspólnoty chrześcijańskiej i kultury łacińskiej.
Ten dzień nie tylko symbolicznie oznacza narodziny Polski jako narodu historycznego, ale również jako integralnej części wspólnoty europejskiej. To wówczas nasz kraj opuścił erę przedhistoryczną, wkraczając na arenę historii Europy.
Metropolita przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który podkreślał, że chrzest Polski był nie tylko aktem religijnym, lecz także determinującym momentem dla formowania tożsamości narodowej. Przyjęcie chrztu przez Mieszka I otworzyło drzwi dla dalszej ewangelizacji i umocnienia chrześcijańskiego charakteru Polski.
Chrześcijaństwo w życiu społecznym, kulturowym i moralnym Polaków
Misja chrześcijańska, która rozpoczęła się za panowania Mieszka I, była owocem współpracy z cesarzem Ottonem I i zaangażowania Kościołów niemieckiego i czeskiego. To za ich pośrednictwem, prawdopodobnie pod przywództwem Jordana, dokonano chrztu Mieszka I i jego dworu.
Skuteczność procesu chrystianizacji Polski, mimo oporów, wynikała z głębokiej wiary pierwszych polskich władców, takich jak Mieszko I, Bolesław Chrobry czy Mieszko II. Ci władcy traktowali umocnienie wiary wśród swoich poddanych jako swoje święte zadanie, co sprawiło, że Kościół stanowił nieodłączny element polskiej tożsamości.
"Najważniejsza decyzja dla dziejów Polski"
Szczególnym akcentem było oddanie państwa polskiego pod opiekę papiestwa na mocy dokumentu Dagome iudex z roku 992. Ten akt nie tylko potwierdził związek Polski z Rzymem, lecz także stanowił ważny krok w utrwaleniu się polskiej tożsamości narodowej.
Dzięki rozwijającej się organizacji kościelnej, chrześcijaństwo stopniowo wnikało w życie społeczne, kulturowe i moralne Polaków. W okresach kryzysu państwowego, Kościół pełnił rolę oparcia dla narodowej tożsamości.
Jednakże metropolita Gądecki podkreślił, że dziedzictwo chrztu Polski nie jest darem otrzymanym na zawsze. Każde pokolenie jest wezwane do kontynuowania tego dzieła, przyswajając sobie wartości i tradycje, by w nowych czasach i okolicznościach świadczyć o Ewangelii i rozwoju duchowym.
Na zakończenie, arcybiskup zacytował słowa papieża Franciszka, zachęcając do dawania całemu światu wspaniałego przykładu życia zgodnego z Ewangelią i chrześcijańskimi wartościami. To wezwanie nie tylko do pielęgnowania dziedzictwa chrześcijańskiego, lecz także do ciągłego zaangażowania w budowanie lepszego, bardziej sprawiedliwego społeczeństwa.
Σχόλια