top of page
  • Zdjęcie autoramak

Europosłowie obozu władzy za liberalizacją handlu z Ukrainą. Tarczyński: My głosowaliśmy PRZECIW

W Parlamencie Europejskim decydowano ws. liberalizacji handlu między Wspólnotą, a Ukrainą. Europosłowie reprezentujący obóz rządzący w Polsce poparli zapisy pozwalające na dalsze zalewanie polskiego rynku przez ukraińskie produkty - poinformował Dominik Tarczyński (Prawo i Sprawiedliwość, ECR) i opublikował nagranie.


W poniedziałek Parlament Europejski i Rada UE osiągnęły nowe wstępne porozumienie w sprawie przedłużenia "środków handlowych" dla Ukrainy, czyli liberalizacji handlu z tym krajem. W celu ochrony unijnych rolników przewidziano "hamulec bezpieczeństwa" w przypadku drobiu, jaj, cukru, owsa, kaszy, kukurydzy i miodu.


PE i negocjatorzy belgijskiej prezydencji w Radzie UE uzgodnili zawieszenie ceł importowych i kontyngentów na ukraiński eksport produktów rolnych do UE na kolejny rok, do 5 czerwca 2025 r. Europoseł Nowej Lewicy, były premier Marek Belka chwalił się w mediach społecznościowych, że to zasługa jego oraz dwóch eurodeputowanych PO. Przy okazji zaatakował też polityka PiS.


- Razem z Danutą Hübner i Andrzejem Halickim pracowaliśmy nad lepszą ochroną polskich rolników w ramach wsparcia UE dla Ukrainy. Pan Tarczyński wytrwale w tym czasie tu pyskował. Są posłowie dbający o interes Polski. Są też dbający tylko o własny

– napisał Marek Belka na platformie X.


Do jego słów odniósł się Dominik Tarczyński, zwracając uwagę, że decyzja Unii uderza w interes polskich rolników. Jego też zdaniem, decyzja UE leży w interesie Niemiec.

Tak pracowaliście, że w komisji już zagłosowaliście „za” napływem ukraińskiego zboża do Polski. Wczoraj nawet nie raczył pan przyjść na kluczowe negocjacje z Radą i Komisją Europejską. Skoro mój ostry sprzeciw, a co za tym idzie obronę polskich rolników nazywa pan „pyskowaniem” to świadczy to tylko o panu i waszym służalczym stosunku do wszystkiego, czego chcą Niemcy, bo to oni wpychają produkty ukraińskie na nasz rynek

– podkreślił europoseł PiS.

Pana pejoratywny język nie zmieni rzeczywistości: Wy głosujecie „za” handlem ukraińskim zbożem, my głosujemy „przeciw”. A rolnicy właśnie ocenili to podczas niedzielnych wyborów samorządowych…

– wskazał Tarczyński.


Polityk opublikował dziś nagranie z głosowania polityków obozu rządzącego w Polsce i dodał swój komentarz:





Comments


bottom of page