W połowie marca wszedł przepis umożliwiający policjantom zatrzymanie samochodu za jazdę pod wpływem alkoholu. Kierowcy u których badanie trzeźwości wskaże półtora promila alkoholu we krwi, mogą stracić nie tylko prawo jazdy ale także samochód. Zaostrzenie przepisów ma w konsekwencji poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach.
Według nowych, zaostrzonych przepisów, sąd może orzec konfiskatę samochodu jeżeli zostanie ustalone, że kierowca ma od 1,5 promila, spowodował wypadek, lub już wcześniej podpadł za jazdę pod wpływem alkoholu. A jeżeli samochód jest współwłasnością sędzia może orzec przepadek równowartości auta.
Jednak jak zawsze od reguły są wyjątki. Sąd bowiem może nie konfiskować samochodu, jeżeli kierowca nie jest właścicielem pojazdu i prowadził w ramach obowiązków służbowych. Wówczas może nałożyć karę pieniężną w wysokości od 5 do nawet 100 tysięcy złotych, które powędrują na Fundusz Sprawiedliwości.
Prawo będzie jeszcze bardziej surowe dla recydywistów. Jeżeli kierowca już wcześniej był karany za prowadzenie samochodu na podwójnym gazie, może się spodziewać obligatoryjnego przepadku auta, niezależnie od tego, czy kierowca jest jego właścicielem, czy też nie.
Materiały Prasowe Auto-Świat.pl
Comments