top of page
  • mm

Michał Probierz przed meczem z Francją: Pewność siebie to klucz

Po spotkaniu z Holandią na inaugurację udziału Polaków w tegorocznym EURO występujący w tym spotkaniu na pozycji centralnego środkowego obrońcy Bartosz Salamon obwiniał się za utratę jednej z bramek, z kolei na Pawła Dawidowicza, który zastąpił go pięć dni później w starciu z Austriakami, spadła za ten występ fala krytyki. Zasadne pozostaje więc pytanie, na kogo postawi we wtorek selekcjoner.

Michał Probierz, źródło: YouTube

– Zmiana na tej pozycji na mecz z Holandią była splotem okoliczności – to uraz Pawła spowodował, że nie zagrał on w tym spotkaniu. Kiedy doszedł do zdrowia, z Austrią bazowaliśmy już na tym, co dobrze funkcjonowało w barażu z Walią, w którym na niewiele pozwoliliśmy rywalom. Teraz już nie zmienimy tego, co wydarzyło się w piątek. Ale gdybyśmy wycięli 35 minut z tych 180 rozegranych na mistrzostwach, to powiedzielibyśmy, że nasza gra wyglądała bardzo dobrze. Teraz musimy to przełożyć na pełne mecze. Przekonuję zawodników, że potrafią grać w piłkę i namawiam, aby grali odważnie i nie bali się nikogo. Z Francją też zagramy ofensywnie – zapowiedział Probierz. – Ta grupa piłkarzy ma ku temu potencjał, a moim zadaniem jest go uwolnić. Pewność siebie to klucz dla każdego zawodnika. Powinni pokazywać ją w klubach, by grać w nich i starać się stawiać kolejne kroki, iść jeszcze wyżej.


Pewne jest, że w spotkaniu z Francuzami nie zagra Taras Romanczuk, który z dobrej strony zaprezentował się przeciwko Holendrom i walczył o powrót do składu, z którego ostatnio wygryzł go Bartosz Slisz. Pomocnik Jagiellonii Białystok przedwcześnie zszedł z boiska na poniedziałkowym treningu.


– Taras jest niezdolny do gry. Miał już przeprowadzone badania, które to potwierdziły. Teraz mamy nadzieję, że kontuzja nie wykluczy go z meczów Jagiellonii. Pozostali zawodnicy będą we wtorek do dyspozycji – powiedział selekcjoner.



źródło: Łączy Nas Piłka

Comentários


bottom of page