– Obecność Pana Prezydenta na Ukrainie była bardzo ważna, bo Ukrainę cały czas trzeba wspierać. Ten kraj jest w bardzo trudnej sytuacji, bo walcząc z rosyjską agresją, trwa tak naprawdę dzięki pomocy krajów demokratycznych, które zdają sobie sprawę, że bez tej pomocy Rosja rozleje się na cały demokratyczny świat. Tu się toczy walka o przyszłość, o pokój na świecie – mówił KPRP Minister Andrzej Dera w telewizji wPolsce.pl, nawiązując do sobotniej wizyty Prezydenta RP w Kijowie z okazji święta Niepodległości Ukrainy.Minister podkreślił, że „jesteśmy, byliśmy i będziemy z Ukrainą”.
– To jest dla nas fundamentalna rzecz. Polakom nie trzeba o tym mówić, Polacy zdali już z tego egzamin zaraz po wybuchu wojny, inni się od nas uczyli – dodał.
Minister przypomniał, że Polska jest dziś ambasadorem Ukrainy i Prezydent Andrzej Duda powtarza to na wszystkich spotkaniach. – Czy na rozmowach z przywódcą Chin, czy na forum ONZ Prezydent RP przypomina, że ta wojna jest barbarzyństwem ze strony Rosji, a Ukrainę należy wspierać i robić wszystko, by osłabić Rosję, by nie doszło do dalszej eskalacji. To dziś fundamentalne zadanie dla Polski – ocenił. Andrzej Dera stwierdził, że mimo trudnych relacji obecnej władzy z ośrodkiem prezydenckim, to w kwestiach bezpieczeństwa „jest dobrze”. – Jest kontynuacja. Strona rządowa podeszła do tego poważnie. Jakiekolwiek niesnaski i błędy natychmiast zostałyby przecież rozpracowane przez stronę rosyjską – powiedział.
Komentując upublicznione w internecie relacje z odbywającego się w weekend wydarzenia Campus Polska Przyszłości, gdzie młodzi uczestnicy bawiąc się wspólnie z politykami PO, skandują wulgarne słowa pod adresem Prawa i Sprawiedliwości, Minister KPRP ocenił, że „takie obrazki pokazują, jak można manipulować młodzieżą” – Wygląda to fatalnie. Młodzi to młodzi, mają prawo do błędów, ale tu widać sterowanie młodymi do określonego zachowania – powiedział.Minister przypomniał, że w założeniu Campus Polska Przyszłości miał być zapleczem intelektualnym środowisk bliskich PO, gdzie toczone są poważne debaty o przyszłości, a obrazki dostępne w internecie zaprzeczają tej idei. – Tymczasem jest to prymitywna, partyjna impreza, sterowana w określony sposób. To największa porażka, jeśli weźmie się pod uwagę, czym miał być Campus – dodał.
– Proszę zwrócić uwagę, jak ten obraz koresponduje z tym, co kilka tygodni temu widzieliśmy na granicy polsko–białoruskiej – mówił Minister Andrzej Dera, nawiązując do niedawnego skandalu w okolicach wsi Wyczółki w powiecie siemiatyckim, gdzie grupa młodzieży w wulgarnych słowach atakowała polskich funkcjonariuszy. – Potem takie zachowania są powielane w stosunku do PiS, w stosunku do funkcjonariuszy straży granicznej, do tych wszystkich, którzy nam nie pasują. To w tym wszystkim jest tragiczne. Jest mi bardzo smutno. Można się zastanowić ku czemu to zmierza, moim zdaniem do bardzo niebezpiecznych sytuacji na przyszłość. Nienawiść jest chorobą duszy. Z nienawiści rodzą się najgorsze rzeczy na świecie – przypomniał.
źródło - KPRP
Comments