top of page
  • AkiSel

Minister Kolarski o zakazie eksponowania krzyży w stołecznych urzędach

Minister Wojciech Kolarski w programie "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News odniósł się między innymi do decyzji Rafała Trzaskowskiego dotyczącej braku możliwości eksponowania krzyży w stołecznych urzędach samorządowych

Wojciech Kolarski - minister w KPRP na tle flagi Polski
Wojciech Kolarski - minister w KPRP, fot: KPRP

– To bardzo ważna decyzja, bo to jest decyzja lidera ugrupowania politycznego wymienianego jako kandydat na Prezydenta Polski. Ta decyzja mówi, jaki program polityczny stoi za liberalnym obozem Koalicji Obywatelskiej i jaki jest charakter tej formacji – ocenił w programie „Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News Sekretarz Stanu w KPRP Wojciech Kolarski, komentując decyzję Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który wydał zarządzenie ds. świeckości w warszawskich urzędach. Według zarządzenia, przestrzenie stołecznych urzędów są miejscami neutralnymi religijnie i w związku z tym nie mogą być tam eksponowane krzyże i inne symbole religijne.


Zdaniem Ministra Kolarskiego, program, jaki stoi za Koalicją Obywatelską, to „program, według którego kościół, tradycja i polska tożsamość, wyrastająca z chrześcijaństwa są traktowane jako przeszkody, które należy zlikwidować, zniszczyć”.


– Ta decyzja sprawiła, że stałem się młodszy o czterdzieści lat, bo przypomniałem sobie czasy ze szkoły podstawowej, gdy w 1984 r. przyszła dyrektywa z kuratorium, by zdjąć w salach lekcyjnych krzyże, które zostały tam zawieszone za czasów „Solidarności” – wspominał Minister KPRP.  – Przykre jest, że Prezydent Trzaskowski i Koalicja Obywatelska w taki sposób uczciła 40. rocznicę wielkich strajków uczniowskich we Włoszczowie czy w Miętnem k. Garwolina, gdzie uczniowie protestowali przeciwko decyzji komunistycznych władz, które nakazały ściągać krzyże w polskich szkołach.


Minister skomentował też ostatnie wydarzenia na Słowacji, gdzie podczas zamachu ciężko ranny został Premier Robert Fico. – Ta tragedia to ostrzeżenie dla nas wszystkich, zwłaszcza dla osób życia publicznego, ludzi mediów. Bo ten, kto sieje wiatr, ten zbiera burzę, a jak się sieje burzę, to do tragedii jest bardzo blisko – zwrócił uwagę Wojciech Kolarski.


– Żyjemy w niebezpiecznych czasach w bardzo niebezpiecznych miejscu Europy, zaraz obok nas toczy się wojna. W interesie wielu naszych przeciwników jest, by podgrzewać emocje. Ale ostatnia rzecz, jakiej nam potrzeba, to nowa wojna kulturowa, która nas podzieli. Dla nas dziś najważniejsze to zjednoczyć się wobec kluczowych wyzwań, czyli bezpieczeństwa – ocenił.


Minister podkreślił, że słowacka tragedia to cios zadany demokracji. – Bo nie ma demokracji bez kontaktu polityka z wyborcami. Mówię to jako prezydencki minister, który towarzyszył Prezydentowi w czasie objazdu Polski wzdłuż i wszerz. Przez dziewięć lat były to setki spotkań, setki rozmów, tysiące ludzi, tysiące uściśniętych dłoni. Gdy zobaczyłem relację ze Słowacji, to miałem przed oczami Prezydenta i te spotkania – relacjonował. 

 źródło - KPRP

Kommentit


bottom of page