Jeszcze w czerwcu Sejm może przegłosować ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa (KRS), uwzględniając kontrowersyjne poprawki Senatu. Mimo licznych ustępstw w kierunku Andrzeja Dudy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że prezydent nie podpisze regulacji.
W koalicji rządzącej panuje przekonanie, że Sejm zajmie się ustawą na kolejnym posiedzeniu pod koniec czerwca. Prace nad ustawą muszą zostać poprzedzone formalnościami związanymi z uzupełnieniem wakatów po posłach, którzy udają się do Parlamentu Europejskiego. Ważnym krokiem będzie także reorganizacja komisji sprawiedliwości i praw człowieka, która ma rozpatrzyć senackie poprawki.
Przyszłość przewodniczącego komisji
Zmiany kadrowe w komisji sprawiedliwości i praw człowieka są konieczne, ponieważ jej dotychczasowa przewodnicząca, Kamila Gasiuk-Pihowicz, oraz inni członkowie zostali wybrani do Europarlamentu. Politycy Koalicji Obywatelskiej planują narady, aby wyłonić nowego przewodniczącego. Kandydatkami są Barbara Dolniak i Katarzyna Piekarska.
Chęć przerzucenia odpowiedzialności na prezydenta
Koalicja rządząca chce uwolnić się od ciężaru tej ustawy, przerzucając odpowiedzialność na prezydenta. Politycy przewidują, że ustawa zostanie przegłosowana mimo kontrowersyjnych poprawek Senatu. Istnieją jednak głosy sceptyczne, sugerujące, że Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, może forsować projekt w sposób nieodpowiedzialny.
Zmiany w ustawie o KRS
Pierwotna wersja ustawy zakładała różnicowanie starych sędziów od neosędziów. Wprowadzenie tego kryterium rodziło ryzyko zawetowania regulacji przez prezydenta. Adam Bodnar prowadził negocjacje z Pałacem Prezydenckim, aby znaleźć kompromis. Jednym z proponowanych rozwiązań było wprowadzenie kryterium stażu sędziowskiego, co pozwoliłoby wyłączyć neosędziów bez narażenia się prezydentowi.
Poprawki Senatu i ich konsekwencje
Senat poszedł dalej, usuwając przepis różnicujący sędziów, co przywraca bierne prawo wyborcze neosędziom. Poprawki te spotkały się z krytyką środowisk sędziowskich przeciwnych reformom. Trwają dyskusje, czy i kiedy rozpatrzyć poprawki senackie i skierować ustawę do prezydenta.
Zastrzeżenia prezydenta Andrzeja Dudy
Mimo ustępstw Senatu, prezydent Andrzej Duda prawdopodobnie zawetuje ustawę. Pałac Prezydencki obawia się, że zakończenie działalności dotychczasowej KRS może prowadzić do podważenia wszystkich uchwał KRS z ostatnich lat. To mogłoby mieć dewastujące skutki dla wymiaru sprawiedliwości.
Impas w sądownictwie
Brak rozstrzygnięcia w sprawie ustawy powoduje, że konkursy na stanowiska sędziowskie są wstrzymane, co negatywnie wpływa na tempo prac sądów. Ustawa o KRS miała być próbą wyjścia z tego impasu, ale jej los pozostaje niepewny.
Źródło: money.pl
Comments