21. Nyski Festiwal Filmowy odbył się w dniach 14-19 maja na styku trzech granic Polski, Czech i Niemiec. W Görlitz odbyła się uroczysta gala wręczenia nagród. Nyskie Ryby – unikalne statuetki zaprojektowane przez artystę Andreasa Kupfera ze Strahwalde – zostały przyznane zwycięzcom konkursów oraz ulubieńcom publiczności. Wśród nagrodzonych znalazło się aż pięć tytułów współfinansowanych przez PISF: „Tyle co nic” Grzegorza Dębowskiego, „Lęk” Sławomira Fabickiego, „Skąd dokąd” Maćka Hameli, „Ultima Thule” Klaudiusza Chrostowskiego oraz „Na żywo” Mary Tamkovich, zdobywając laury w różnych kategoriach.
Główną nagrodę festiwalu, Nyską Rybę za Najlepszy Film Fabularny oraz czek na 10.000 euro, sponsorowany przez Saksońskie Ministerstwo Nauki, Kultury i Turystyki, otrzymał polski film „Tyle co nic” w reżyserii Grzegorza Dębowskiego. Jury, w skład którego wchodzili niemiecki reżyser Olaf Held, polska reżyserka Iwona Siekierzyńska oraz czeski reżyser Vavřinec Menšl, doceniło film za jego polityczny przekaz i realistyczne ukazanie trudności małej społeczności wiejskiej, balansującej między wymaganiami Brukseli a lokalnymi realiami.
Nagroda za najlepszą kreację aktorską, ufundowana przez miasto Zittau, została przyznana Magdalenie Cieleckiej i Marcie Nieradkiewicz za ich role w filmie „Lęk” w reżyserii Sławomira Fabickiego. Jury podkreśliło niezwykłą siłę perswazji, jaką przyniosła interakcja między obiema aktorkami, odgrywającymi role sióstr przygotowujących się do pożegnania.
Nyską Rybę za najlepszy scenariusz, ufundowaną przez Kraj Liberecki, zdobył Klaudiusz Chrostowski za film „Ultima Thule”. Jury szczególnie doceniło minimalizm filmu, który pozwala widzom skupić się na wewnętrznych emocjach i nastrojach bohaterów, osiągniętych za pomocą obrazów, a nie dialogów.
Nagrodę za najlepszy film dokumentalny oraz Nagrodę Specjalną Filmverband Sachsen zdobył film „Skąd dokąd” w reżyserii Maćka Hameli. Dokument, przedstawiający dramatyczne ucieczki ludzi podczas pierwszych dni rosyjskiej inwazji na Ukrainę, poruszył jury swoją bezpośredniością i silnym przekazem humanitarnym.
Publiczność festiwalowa również wyraziła swoje uznanie, przyznając nagrody dla najlepszych filmów pełnometrażowych, po raz kolejny doceniając dokument „Skąd dokąd”. Nagroda dla ulubionego filmu krótkometrażowego przypadła polskiemu filmowi „Na żywo” w reżyserii Mary Tamkovich.
Tegoroczna edycja przyciągnęła rekordową liczbę zgłoszeń – ponad 900 filmów, co jest najwyższym wynikiem w historii festiwalu. Zgłoszone filmy fabularne, dokumentalne i krótkometrażowe poruszały zarówno aktualne, jak i historyczne tematy, a także ponadczasowe historie, rywalizując o dziesięć prestiżowych Nyskich Ryb.
„Fakt, że tak wiele różnorodnych filmów po raz kolejny trafiło na ekrany kin i do programu Nyskiego Festiwalu Filmowego, utwierdza nas w kontynuacji naszej pracy” – wyjaśniła kierowniczka festiwalu, Ola Staszel.
źródło: Polski Instytut Sztuki Filmowej
Commentaires