Opublikowane właśnie wyniki dwóch sondaży nie pozostawiają wątpliwości. Większość Polaków opowiada się za budową Centralnego Portu Komunikacyjnego.
"Rzeczpospolita" opublikowała wyniki zamówionego przez ten dziennik sondażu IBRIS. Za kontynuacją inwestycji opowiada się 58,2 procent badanych, z czego 36,1 procent badanych jest zdecydowanie "za", a 22.1% jest raczej "za". Odsetek przeciwników największej inwestycji w infrastrukturę transportową wynosi 23,2 procent, w tym 15,2 % jest zdecydowanie "przeciw", a 8 % jest raczej na nie. W gronie niezdecydowanych jest prawie co piąty ankietowany (18,5%).
Zdecydowanymi orędownikami kontynuacji inwestycji są wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (76% spośród osób głosujących w ostatnich wyborach na tę partię jest za CPK). Raczej niechętnie nastawiony jest elektorat Koalicji Obywatelskiej - 44% wyborców ugrupowania jest przeciwko budowie. Warto jednak odnotować, że 31% spośród zwolenników KO chcę by rząd Donalda Tuska kontynuował inwestycję. Co ciekawe, największy odsetek zwolenników budowy CPK jest wśród wyborców Trzeciej Drogi (85%), a najmniejszy - wśród elektoratu Lewicy (21%). Tym bardziej to zastanawiające, że lewicowe posłanki Paulina Matysiak i Anna Maria Żukowska przystąpiły do parlamentarnego zespołu "Tak dla rozwoju. CPK-atom-porty" zainicjowanego przez posła PiS Marcina Horałę, a w zespole na próżno szukać przedstawicieli Trzeciej Drogi.
W przestrzeni publicznej pojawiły się również wyniki sondażu United Surveys dla money.pl, które potwierdzają preferencje Polaków. Za budową CPK opowiedziało się 54.9% ankietowanych (w tym 37,4 zdecydowanie "za"), a przeciwko tej inwestycji było 20,6% (w tym 15% jest stanowczo "przeciw").
Comments