- Zleciłem ministrowi finansów przygotowanie środków na pomoc doraźną i usuwanie skutków powodzi - przekazał Donald Tusk w mediach społecznościowych.
W Polsce trwa kryzys związany z powodziami spowodowanymi intensywnymi opadami deszczu, które przyniósł niż genueński Boris. Obszary najbardziej dotknięte kataklizmem to zwłaszcza województwa dolnośląskie i opolskie, gdzie sytuacja na rzekach jest dynamiczna i nieprzewidywalna. W miastach takich jak Kłodzko i Bystrzyca Kłodzka dochodzi do dramatycznych zalewów, które stawiają mieszkańców w trudnej sytuacji.
Rząd reaguje na sytuację kryzysową
W odpowiedzi na zagrożenie premier Donald Tusk podjął konkretne działania. W swoich mediach społecznościowych ogłosił, że zlecił ministrowi finansów przygotowanie środków na pomoc doraźną oraz usuwanie skutków powodzi. "Nikt nie zostanie pozostawiony samemu sobie" – zapewnił szef rządu. Dodatkowo, minister ds. Unii Europejskiej ma wystąpić o wsparcie z budżetu europejskiego, co pozwoli na szybsze i bardziej efektywne działania ratunkowe.
Wsparcie ze strony ministerstwa obrony
W obliczu rosnących zagrożeń, premier Tusk zwrócił się także do ministra obrony, prosząc o wysłanie dodatkowych sił na tereny dotknięte powodziami. Wojskowe wsparcie ma na celu nie tylko pomoc w usuwaniu skutków żywiołu, ale również zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom, którzy już odczuwają poważne konsekwencje zalania.
Dramatyczne sytuacje w Kłodzku i Bystrzycy Kłodzkiej
Mieszkańcy Kłodzka oraz Bystrzycy Kłodzkiej przekazują dramatyczne relacje na temat aktualnej sytuacji. "Na ulicy Malczewskiego woda przelała się przez wały, a poziom osiągnął już ponad 1,5 metra" – relacjonuje burmistrz Kłodzka, Michał Pieszko. Mieszkańcy zmuszeni są do ewakuacji na wyższe piętra budynków, ponieważ poziom wody cały czas rośnie. Renata Surma, burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej, dodaje, że niektóre miejscowości stały się niedostępne dla służb ratunkowych, co utrudnia pomoc dla poszkodowanych.
Społeczna solidarność i potrzeba wsparcia
Akcja pomocy powodziowej wymaga mobilizacji nie tylko ze strony rządu, ale i mieszkańców, którzy mogą wspierać lokalne akcje i organizacje charytatywne. W obliczu tych tragicznych wydarzeń, solidarność społeczna oraz współpraca z władzami jest kluczowa w imię ratowania życia i mienia. Wszyscy, którzy potrzebują wsparcia, mogą liczyć na pomoc rządu, a także na zaangażowanie społeczne w trudnej sytuacji, jaka dotknęła Polskę.
Źródło: Interia.pl
Comments