top of page
  • AkiSel

Prezydent: Sprawa zadośćuczynienia wciąż nie jest załatwiona

W czasie II wojny światowej ponieśliśmy ogromne straty w wyniku zniszczeń wojennych, w wyniku zwykłego niemieckiego barbarzyństwa, rozkradania naszego kraju, ale przede wszystkim w wyniku utraty ludności – mówił w Wieluniu Andrzej Duda, wskazując, że oszacowana przez ekspertów wartość polskich strat to ponad 6 bln 200 mld zł.
Prezydent uczestniczył w posiedzeniu Rady ds. Samorządu Terytorialnego Narodowej Rady Rozwoju
Prezydent na posiedzeniu Rady ds. Samorządu Terytorialnego Narodowej Rady Rozwoju, fot: KPRP

Prezydent uczestniczył w posiedzeniu Rady ds. Samorządu Terytorialnego Narodowej Rady Rozwoju na temat reparacji z tytułu strat, jakie Polska i Polacy ponieśli z powodu bezprawnej i niesprowokowanej napaści Niemiec na Polskę w 1939 r. oraz późniejszej okupacji niemieckiej. 


Wyjazdowe spotkanie Rady, które odbyło się w Muzeum Ziemi Wieluńskiej zostało zorganizowane w 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Rano Prezydent RP wziął w Wieluniu udział w uroczystościach upamiętniających wybuch IIWŚ.  

Prezydent zaznaczył, że lwią częścią oszacowanej kwoty są straty, jakie ponieśliśmy w substancji ludzkiej – „w tym, że straciliśmy ponad 5 mln obywateli, wspaniałą tkankę społeczną, mnóstwo ludzi młodych, którzy byli wtedy wspaniałą, wielką przyszłością Rzeczypospolitej”.


Film - KPRP

 To jest w istocie największa strata, jaką Polska poniosła w czasie II wojny światowej na skutek niemieckiej agresji – ta ogromna strata ludzka, która jest niezwykle trudna do oszacowania, a która przez dziesięciolecia, do dziś stanowi niezagojoną ranę na piersi naszego społeczeństwa – podkreślił Andrzej Duda.


Ocenił, że sprawa materialnego zadośćuczynienia za zniszczenia, których hitlerowskie Niemcy dopuściły się w okresie II wojny światowej jest wciąż niezałatwiona.

Prezydent zwrócił uwagę na uczciwe przyznanie się przez stronę niemiecką do winy za II wojnę światową, także za tę tragedię, która stała się udziałem Wielunia. – Usłyszeliśmy wielokrotnie słowo „przepraszam”, usłyszeliśmy wielokrotnie prośby o wybaczenie i w sensie ludzkim, chrześcijańskim, myślę, że większość Polaków wybaczyła – mówił.

Ale – jak wskazał – niezależnie od wybaczenia należy się zadośćuczynienie, należy się wypłata odszkodowania za to, co zostało bezpowrotnie zniszczone. – I to jest kwestia naturalna i do tego nigdy nie doszło – powiedział.

Ocenił też, że nie można mówić o tym, iż świadczenia, wypłacone przez RFN za pośrednictwem Fundacji Polsko–Niemieckie Pojednanie tym, którzy pracowali przymusowo w III Rzeszy stanowią realne zadośćuczynienie.

źródło - KPRP

 

Opmerkingen


bottom of page