Śledztwo dotyczyło wydatków na taksówki
Prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez dwie byłe członkinie Państwowej Komisji do spraw Przeciwdziałania Pedofilii. Postępowanie dotyczyło korzystania z przejazdów taksówkami opłaconych z publicznych środków na łączną kwotę ponad 4,8 tys. złotych.
Nieprawidłowości zgłosiła przewodnicząca komisji
Zawiadomienie w sprawie rzekomych nadużyć finansowych złożyła nowa przewodnicząca komisji. Twierdziła, że kursy nie miały związku z pełnieniem obowiązków służbowych. Śledczy jednak ustalili, że przejazdy dotyczyły miejsc związanych z pracą komisji, takich jak instytucje współpracujące, a także spotkań z pokrzywdzonymi i ich rodzinami.
Prokuratura: Brak znamion przestępstwa
Śledztwo obejmowało analizę tras przejazdów, punktów początkowych i końcowych oraz przesłuchania świadków. Prokuratorzy uznali, że korzystanie z taksówek było uzasadnione, ponieważ część przejazdów obejmowała trasy między domem a miejscem pracy lub błędne wskazania nawigacji. Ponadto przejazdy odbywały się w Warszawie, co nie wymagało dodatkowego polecenia wyjazdu służbowego.
Decyzja prokuratury o umorzeniu postępowania nie jest prawomocna.
Czym zajmuje się komisja?
Państwowa Komisja do spraw Przeciwdziałania Pedofilii zajmuje się badaniem przypadków wykorzystywania seksualnego małoletnich poniżej 15. roku życia oraz działalnością edukacyjną i prewencyjną. Komisja ma również prawo zgłaszać sprawy do prokuratury oraz wpisywać osoby wskazane jako sprawcy do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym.
źródło: RMF
Kommentare