Poseł Marcin Romanowski skierował do Marszałek Senatu, Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, wniosek o wygaszenie mandatu senatorskiego Adama Bodnara. Romanowski powołuje się na przepisy Kodeksu wyborczego oraz Konstytucji RP, wskazując, że Bodnar, będąc senatorem, podjął decyzję procesową zarezerwowaną wyłącznie dla prokuratorów, co jest sprzeczne z prawem.
O podjętych krokach prawnych poinformował w serwisie X pełnomocnik posła, Bartosz Lewandowski.
W swoim wniosku Romanowski odniósł się do decyzji Bodnara z 26 lipca 2024 r., w której senator, pełniąc jednocześnie funkcję Ministra Sprawiedliwości, odrzucił wniosek o wyłączenie prokuratora prowadzącego śledztwo. Romanowski zarzuca Bodnarowi, że jako senator i Minister Sprawiedliwości nie miał uprawnień do podejmowania takich działań, które zarezerwowane są wyłącznie dla prokuratorów.
Konflikt interesów?
Dodatkowo, Romanowski wskazuje, że Bodnar, jako Minister Sprawiedliwości, reprezentował w tej sprawie Skarb Państwa, co jego zdaniem stanowi konflikt interesów. Wniosek o wygaszenie mandatu senatora nie jest pierwszym tego rodzaju, ale Romanowski podkreśla, że dotychczasowi ministrowie powstrzymywali się od podobnych decyzji procesowych, respektując rozdział władzy ustawodawczej i wykonawczej.
Decyzja w rękach Senatu
Teraz los mandatu Adama Bodnara zależy od decyzji Marszałek Senatu oraz ewentualnego odwołania do Sądu Najwyższego. Romanowski zaznacza, że taka sytuacja jest bezprecedensowa i może mieć poważne konsekwencje dla przyszłości Bodnara jako senatora i ministra.
Źródło: X.com
Comentários