Eksperci przekonują do wiatraków
Farma wiatrowa przybrzeżna jako wsparcie dla elektrowni jądrowych? Naukowcy z University of Surrey przekonują, że to możliwe, a co więcej, nawet opłacalne i bezpieczne. W ich najnowszym opracowaniu, opublikowanym w „National Institute Economic Review”, podkreślają, że elektrownie wiatrowe produkują prąd nawet dwukrotnie taniej niż jądrowe, a dodatkowo mogą zwiększać bezpieczeństwo innych placówek energetycznych.
Przykładem, który przytaczają, jest potencjalne zastosowanie farmy wiatrowej w kontekście katastrofy w Fukushimie. Wartościowe byłoby wsparcie systemu chłodzącego reaktora jądrowego, co mogłoby zapobiec stopieniu rdzeni. Elektrownie wiatrowe są bowiem mniej podatne na trzęsienia ziemi, co czyni je atrakcyjnym rozwiązaniem dla okoliczności, gdzie bezpieczeństwo jest kluczowe.
Profesor Suby Bhattacharya, jeden z autorów publikacji, podkreśla, że koszty produkcji energii ze źródeł wiatrowych znacząco spadają, co staje się widoczne na przykładzie Wielkiej Brytanii. Cena za megawat energii z farm wiatrowych zmalała z 160 do 44 funtów, obejmując wszystkie związane z nią koszty – od planowania po demontaż. W porównaniu, energia z elektrowni jądrowej Hinkley Point C kosztuje 92,5 funta za megawat.
Co sprawia, że energia wiatrowa staje się atrakcyjna? To przede wszystkim darmowe paliwo, jakim jest wiatr. Koszty budowy turbin również maleją, a przemysł znajduje coraz więcej rozwiązań na wyzwania związane z tą technologią. Dodatkowo, mniej aktywne warunki pogodowe nie stanowią problemu, gdyż wytworzona energia może być magazynowana w bateriach lub wykorzystywana do produkcji wodoru – paliwa przyszłości.
Projekt Ishikari u wybrzeży Hokkaido w Japonii to przykład, jak farma wiatrowa może być wykorzystywana w kontekście nowatorskich technologii i magazynowania energii. Ostatecznie, energia wiatrowa wydaje się stawać na czele rewolucji energetycznej, oferując nie tylko tanie, ale także bezpieczne i zrównoważone rozwiązania.
źródło: portalmorski.pl
Commentaires