Nawet kilkaset złotych więcej
Zgodnie z wewnętrznymi wyliczeniami ZUS-u, waloryzacja składek ma istotny wpływ na przyszłe świadczenia emerytalne. Konkretnie, osoba z 450 tysiącami złotych zgromadzonymi na koncie ZUS może oczekiwać dodatkowych 66 tysięcy 900 złotych, podczas gdy ktoś z 850 tysiącami złotych na koncie zyska dodatkowe 126 tysięcy 400 złotych.
Tegoroczna waloryzacja składek może zwiększyć emeryturę nawet o ponad 250 złotych dla osoby w wieku 60 lat lub ponad 300 złotych dla osoby w wieku 65 lat. Zysk z waloryzacji na przestrzeni lat jest wykładniczy, dzięki kumulacji waloryzacji i zasadzie procentu składanego. Jest to szczególnie istotne dla młodszych ubezpieczonych, którzy będą gromadzić składki przez wiele lat.
Jednakże rzecznik ZUS-u, Paweł Żebrowski, zauważa, że przyszłe waloryzacje mogą być mniej hojne, ze względu na przewidywane spowolnienie inflacji. Według najnowszego Raportu o inflacji Narodowego Banku Polskiego, inflacja ma wynieść 5,7 procenta w tym roku, co jest znacznie niższe od 14,4 procenta waloryzacji składek w 2023 roku.
Wybór momentu przejścia na emeryturę ma również duże znaczenie, ponieważ dłuższa praca może znacznie zwiększyć przyszłe świadczenie. W Polsce, opóźnienie decyzji o przejściu na emeryturę o rok może zwiększyć emeryturę nawet o 10-15 procent.
Jednak przyszłe emerytury w Polsce mogą stanowić tylko około 25 procent ostatniej pensji, co jest jednym z najniższych wskaźników w krajach rozwiniętych. Polska, podobnie jak inne kraje UE, starzeje się bardzo szybko, co może prowadzić do zwiększonych wydatków na opiekę zdrowotną, opiekę długoterminową i emerytury, co z kolei oznacza wyzwania dla ministra finansów i konieczność cięcia innych wydatków.
źródło: FAKT
Comments